heh

jeeeeeeeeeeee!!!!!!

dzieki, dzieki dzieki Iza!!!!!!!:))) jest super, piekny, dzieki ze mi go wstawilas ( w koncu, ja nic nei umiem:) )

heh, jestem " wyjatkowo " w dobrym humorze.. >:) 

ale to nie tylko bdzieki szablonowi, ale ogolnie. Bylam z Ildi i Eszti i z jej " banda " no ale- na moje zdziwienie, fajnie bylo:) wlasciwie sa normalni. jak nie ma Judit i Beniego:P heh, fajnie sie z nimi powyglupiac. Tylko mnie wkurzali ci, ktorzy caly czas petardy rzucali:P strasznie glosne, dziecinne i nie wiem w czym jest tak fajnie- tak tylko rzucic.  Ej, jesli ktokolwiek to czyta, to niech powie: fajny szablon, nie? :) mi sie bardzo podoba, no i chyba wlasnie oto chodzi. A wlasnie.. yy, zapomnialam co chcialam:D no nie wiem... hmm, pojecia nei mam co napisac.. jutro najprawdopodobniej dostane 3 z fizy, tzn ze z chemii i fizy, bede 3 uczennica.. :)

heh, ja to mam dobrze, ze jeszcze nie jestem w LO, albo gdzies jeszcze wyzej:) no spadam, bo Iza jeszcze mi w czyms pomoze:) jeszcze 1 dzieki i pozdrowienia dla niej! 

narazie 

i znowu to samo

Chyba oszaleje. Nie poszlam do szkoly, nie chcialo mi sie, namowilam mame zebym zostala. Zostalam. Wstalam rano o 7. Brat mnie obudzil ( przez przypadek ).  Boze. Jak one mnie wkurwiaja. A pomyslec ze na 1 z nich patrzylam jeszcze rok temu, jako 1 z najlepszych kumpelek. odkad maja 2 te manie chodzenia za nim i w ogole to.. czekajcie, ja wam wszytsko wyjasnie czyli tak:

- jest Eszti, na ktora patrzylam jeszcze rok temu , jako 1 z moich najlepszych kumpelek. W wakacje " zakochala " sie w 1 chlopaku, ktory nazywa sie Beni ( Benjamin ). jest 2 osoba, Judit. zwykla kumpela dla mnie z ktora mozna sie niezle powyglupiac. Takze sie w nim zakochala, tyle ze miesiac pozniej, kiedy juz sie zaczela szkola..  one dwie staly sie " fanklubem i maniatyckami Beniego " na poczatku, tzn przez 1 miesiac bylo to nawet zabawne. Ale od kiedy zostaly najlepszymi kumpelkami ( zlaczyla je " milosc " ) i od kiedy Eszti nalezy do " gangu " okolo 15 ludzi, ktorzy maja od 13 do 17- 18 lat- pala, pija itp. i jest tam tez Beni.. to poprostu, nie da sie opisac jak sie zmienily. QRDE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gdyby nie Ildi i Andi, to nie wiem co ja bym na tych Wegrzech zrobila.. poprostu NIE WIEM,  do czego bylabym zdolna. nawet z Karolina tracimy ten nasz wspanialy kontakt, co mnie strasznie doluje :((( ciekawe, czy dostala moj ostatni list.. heh, zauwazylam, ze pisze notki, tylko wtedy kiedy mam zly humor. NIENAWIDZE  miec zly humor! nie podoba mi sie gdy jestem w zlym humorze! ehhh.. chyba juz nie jestem zazdrosna o Andi.. to dobrze, nie lubilam byc o nia zazdrosna. O qrde, te i ostanie zdanie napisalam tak, ze sie patrzylam na monitor. Czuje bol na sercu, i to nie jest ch7yba choroba serca. takie uczucie jakby ktos sciskal, a pozniej probowal rozciagnac moje serce. au. ale nie wiem dlaczego mnie boli.. ze smutku?

chyba zmienilam zdanie na temat szablonow.. chetnie bym miala jakis raczej, ciekawy, smutny szablon.. tylko, skad z cholery moge taki zrobic/ wyciagnac? jesli ktos wie, i przez przypadek to przeczyta, mam prosbe, niech mi napisze skad lub jak trzeba. dziekuje i niech wam sie nie zdazaja gorsze lub podobne bole serca..

narazie

wybaczcie ze tyle czasu nie pisalam.. ale jak notka sie nie zapisuje, to od razu zabiera czlowieku chec.. mialam ochote pisac, wiec znowu pisze.. qrde, zwykle jestem pelna energii, humoru i zycia. a od 2 tygodni, nie wiem skad to sie wzielo.. chyba wariuje, 1 slowem, no czyli: NUDZI MNIE WSZYTSKO! a zwlaszcza szkola. boze, pierwsze 3 lekcje jeszcze jakos tam przezywam, ale pozniej poprostu juz mnie w srodku cisnie kiedy bedzie koniec. jezus maria, jarek ma racje- wariuje. heh.  co ja bym zrobila bez kumpli no i muzyki?:) teraz co robie? wlasnie jem mojego krasa.. mm..  a jutro znowu boze co za lekcje sa.. bio, 2 wegierskie, anglik i 2 plastyki ( uwierzcie, to nie jest taka plastyka, jaka sobie wyobraazacie)

jeszcze na dodatek ta straszna zazdrosc, ktora nie wiem skad sie u mnie bierze.. jaka ja jestem okropna, jak mozna byc zazdrosna o jedna   ( z wielu, ale jednak jest do mnie najblizej razem z Ildi i Karolina ) wspaniala przyjaciolke? dlaczego? ja nie chce, ale poprostu jak patrze na nia  to poprost.. nie moge patrzec, najlepiej ide sobie.. wiem ze to idiotyczne byc zazdrosna o przyjaciolke.. nie jestem w nikim z nich zakochana ani mi sie nawet nie podobaja.. no moze troche.. ale jak widze, ze podchodza do niej i zaczynaja jej cos mowic lub usmiechac lub wyglupiac lub chociaz ( a widac to, na serio )o najmniejsze cos podejda, np. zad. dom. to juz czuje zazdrosc. uff.. STRAAAAASZNE!!!!!!!!! ALINA, WEZ USPOKOJ SIE WRESZCIE, NIE MOZESZ BYC ZAZDROSNA O NIA!!!

chyba mi lepiej. 

if(findpref=='' && Math.random()>.3) {document.write('

Mostanban (1990-07-25) van szletsnapja! Kldj neki egy ajndkot!

HOPP, NEKI MA VAN A SZLETSNAPJA! Kldj neki egy ajndkot!

dlaczego czuje sie jak idiotka, kiedy sama ide na ulicy? dlaczego kiedy jestem sama, czuje jakby nawet moje chodzenie bylo idiotyczne? i znowu zaczyna sie u mnie zalamanie psychiczne.. ale nie martwcie sie, ludzie, to mija:) a ja spadam, nie mam pomysu co pisac.. wypisalam moje problemy..  a wiec..

narazie

hehehe, jestem w dobrym humoorku:))

wczoraj, szkola byla OK, ale polska szkola.. boze, wczoraj gapilo sie na mnie wiecej osob niz zwykle:)hehe, lubie jak sie na mnie gapia, nawet jesli ze zlym zamiarem, bo wtedy zawsze tez sie na nich gapie:) a ja, coz mam taki zwrok, ze jak sie na kogos dluugo gapie, to ten ktos robi sie przestraszony i od razu patrzy gdzie indziej, znam tylko 1 osobe ktora nie boiu sie mojego wzroku: nauczycielka od wegierskiego ale inni nauczyciele jakos nie bardzo na mnie patrza:) hehehehe.. a ogolnie w polskiej szkole bylo nudno.. na 3 lekcjach polskiego nic nei robilam.. na pozniejszej historii, (poniewaz ja z taka 1 czytamy najlepiej w klasie po polsku) pani wybrala mnie zebym, byla Gallem Anonimusem i musiala cala lekcje przesiedziec w bialym przescieradle na glowie i wogule.. heh, ale za to nic nie musialam pisac:)) no i - z powodu zmeczenia- prawie zasnelam:))hihi.. pozniej na osoatniej lekcji geografii, pisalismy test, oczywiscie kazdy sciagal od 2 osoby:) z 43 pytan tylko 9 nie umialam, co jest wedlug mnie sukcesem, bo nawet nei otworzylam ksiazki:) zdolna jestem:D

no coz, ja zawsze wiedzialam! zawsze! hehe, no ale oczywiscie NIKT mi nie wierzyl.. ale jednak prawda.. hihi.. jednak Cs. podoba sie Andi:> (pisalam o niej w innych notkach ) whehe.. Andi tez podoba sie Cs. , ale ona jest zbyt  niesmiala:) ehh, co za problemy maja:)) o wlasnie, zaraz ide sie spotkac z Andi. ide z nia na specar z jej psem.. CHESTERem.. fajny jest:))

no to spadam, 3m sie:)

narazie

znowu pojechal na dzialke.. ale za to mam na karcie juz 5225 FT:D (okolo 60FT=1ZL ) jee, nareszcie po 2 miesiacach:)

brat wypozyczyl wczoraj razem z wladca pierscieni 2, takze Matrix 2:)) hehe, nie no fajnie.. a za 2 dni juz w kinach 3 czesc!! hihi, szkoda tylko ze zanim pojde na niego do kina minie jakis miesiac:)

pisalismy z fizy.. uczylam sie jak jakas "strber" a wyszlo mi dosc slabo.. :/  jak na zlosc pisalismy kartkowke z matmy, a na dodatek ta cholerna idiotka jeszcze z TECHNIKI nam zrobila " krociotki test" tak, ze mamy ten przedmiot tylko 1 w tygodniu.. grr.. nienawidze szkoly.. zabiera nam pol zycia+ nauka, a poznije nie dosc ze to, to jeszcze praca.. itp. itd. wlasciwie moja babcia ma racje, ze dopiero w latach starosci, nareszcie wie, jak byc szczesliwie wypoczetym.. cytuje: " kiedy chce usiade, kiedy chce poloze sie, kiedy bede chciala umyje naczynia, jak chce to ogladam Tv.. " - chociaz wiem, ze nie kazdy ma tak dobrze.. ale ona zasluzyla w konciu na odpoczynek.. qrde, zaczelam o skzole, skonczylam na babci:)

hehe, Sophie chowa sie pod koc.. :) glupiutka fasolka:)

a jutro mam polska szkole:PP fuj fuj.. niedosc ze chodza tam same glupole, idioci itp. ( chociaz jest pare wyjatkow ) to jeszcze mam tam zasuwac na drugi koniec miasta. i poco mi to? i tak nie mam czasu, zeby sie tam uczyc..

znalazlam stary pamietnik, jeszcze z polski:))... Karolina specjalnie dla mnie napisala wierszyk i narysowala komiks. hehe, napisze ten wiersz:)

Nasza Kochana Ala

Jak zwykle chodzi pijana

A na nia krzyczy mama:

- Nie chodz upita od rana!

Lecz ona mamy nie slucha,

I smieje sie od ucha do ucha

Poniewaz na polskim jest troche upita

To tak jedna z czytanek czyta:

-I ftedy zosa posmylala lo kotecku...

I juz w dzienniku lufa,

a ona chucha i chucha

Wszystkich nauczycieli chuchem powala

I ze szkoly ucieka nasza Ala...

Trzezwej Alince wpisala sie Karolina W.

widzicie, jaka to ja jestem?:)no dobra, jeszcze musze odniesc DvD i sie troche pouczyc.. no i odrobic matme

qrde kazdy moj temat jest o szkole!! fuj fuj fuj.. wybaczcie, postaram sie to zmienic.. chociaz moje mysli sa ciagle wokol tej glupiej szkoly..

narazie